- Spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w Kurzelowie

„W krainie ognistego kwiatu” to powieść osadzona w kolorowym, nieco jednak mrocznym Chile, w którym osiedliła się grupa emigrantów z Niemiec. Chcieli oni rozpocząć nowe życie. Wierzyli, że po długiej podróży czeka ich spełnienie marzeń. W obcym, egzotycznym kraju spodziewali się lepszych perspektyw na przyszłość i choć tęsknota za Ojczyzną wydawała się przerażająca, byli gotowi zostawić ją za sobą i rozpocząć kolejny etap swojego życia. Nie zdawali sobie sprawy, że oddalona o wiele kilometrów piękna kraina nie ma nic wspólnego z lepszym życiem, a ciężka praca to jedyna pewna rzecz.

Federico poruszyła w książce wiele tematów: trudy emigracji, konflikty narodowo-kulturowe, miłość, przemoc w rodzinie, zdrada, śmierć, kazirodztwo, choroba psychiczna.

Książka opowiada trudne historie, ale sposób w jaki przechodzą przez nie bohaterowie budzi siłę i odwagę w przyjmowaniu wyroków losu.

Lektura przypadła klubowiczkom do gustu, czyta się ją jednym tchem i trudno się oderwać, tym bardziej, że wydarzenia nie są przewidywalne i na czytelnika czeka sporo niespodzianek.

W czerwcowe popołudnie cztery klubowiczki DKK spotkały się w bibliotece aby podyskutować o książce Anny Kańtoch pt.: „Pokuta”.

„Pokuta” to trzeci kryminał w dorobku Anny Kańtoch. Ponownie wędrujemy do czasów szarego PRL-u i małej nadmorskiej miejscowości. Spokój miasteczka zakłóca brutalne morderstwo. Na komisariat zgłasza się tajemniczy mężczyzna, przyznający się do popełnienia nie tylko tej zbrodni, ale także pięciu innych dokonanych przed laty. Milicja staje przed nie lada wyzwaniem - odkryciem kim jest ten mężczyzna i jak to możliwe, że nikt nie zauważył zniknięcia tylu kobiet na przestrzeni wielu lat.

Autorka z ogromnym wyczuciem buduje atmosferę i napięcie, gmatwa wątki i prowadzi akcję tak, by do końca czytelnik nie mógł odgadnąć zakończenia. Nie brak tu miejsc wywołujących dreszcze jak np. pensjonat, czy opuszczony dom bibliotekarza. Duchy zaginionych dziewcząt stanowią swoiste zaproszenie do zgłębiania małomiasteczkowych historii rodzinnych, zamkniętych w czterech ścianach. Niewłaściwe wzorce i niezaleczone traumy z przeszłości przekładają się na toksyczne relacje, o których nikt nie ma prawa wiedzieć. W „Pokucie” łamigłówka kryminalna jest bardzo zagmatwana. Świetnie stopniowany nastrój i uczucie niepokoju, a tak naprawdę chodzi tutaj o miłość i samotność, brak zrozumienia i akceptacji. Zadajemy sobie pytanie podczas lektury, do czego zdolny jest człowiek!